Poetycki dokument
24 lipca br. w Miejskim Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim odbyła się prapremiera filmu dokumentalnego pt. „Edward Stachura – jestem z tego świata", w reżyserii Teresy Kudyby, według jej scenariusza. Autorem zdjęć jest Mirosław Basaj. Dźwięk to dzieło Przemysława Wasilewskiego. Montażem obrazu zajął się Piotr Stachowski. Film powstał w 35. rocznicę śmierci poety. Uczestnicy wydarzenia obejrzeli go m.in. w towarzystwie Elżbiety Skórzyńskiej, znanej jako Eliana, siostry Steda. W filmie wykorzystano rękopisy poety, udostępnione przez jego bratanicę Monikę oraz zdjęcia ze zbiorów Mariana Buchowskiego. Organizatorem przedsięwzięcia był aleksandrowski Urząd Miejski.
Zebraną licznie publiczność, przed projekcją przywitał dr Andrzej Cieśla, burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego, który przybył z małżonką..-Przyznam się, że nie oglądałem ani jednej klatki z tego filmu. Natomiast z relacji wiem, że film został jakby namalowany-podkreślił włodarz miasta. Na widowni zasiedli m.in. Wioletta Wiśniewska, starosta aleksandrowski, Urszula Paprocka, przewodnicząca Rady Miejskiej w Aleksandrowie Kujawskim, Aldona Nocna, przewodnicząca Rady Miejskiej w Ciechocinku, Jerzy Erwiński, wiceburmistrz Aleksandrowa Kujawskiego i Arkadiusz Horonziak, wiceburmistrz Nieszawy, także Marian Buchowski, autor książki "Stachura. Biografia i legenda", Daria Lisiecka,, znawca twórczości Edwarda Stachury, Agnieszka Brzezińska, dyrektor Ośrodka Chopinowskiego w Szafarni, Grzegorz Misiak, znany artysta karykaturzysta.
Przed prapremierową prezentacją głos zabrała także Teresa Kudyba, która podziękowała publiczności, ekipie filmowej oraz rodzinie bohatera filmu za okazane jej zaufanie. -Do tego stopnia mi zaufano, że udostępniono mi rękopisy Edwarda Stachury, które mam przy sobie-zaznaczyła reżyserka. Za okazane zaufanie, pomoc, współpracę podziękowała również dr. Andrzejowi Cieśli.
-To nie jest zwykły dokument. Jest w nim wiele symboli. Mówi obraz, dźwięk, mówi Edward. To jest mój własny film, moje spojrzenie na temat-dodała Teresa Kudyba.
Z najbliższej rodziny Steda w filmie wystąpili, Jerzy Stachura, gdyński poeta, bard, malarz, bratanek i uczeń Edwarda, który nazwał go Juniorem, Monika Stachura, bratanica i Leszek Rojek, kuzyn poety.
Autorzy filmu pokazali miejsca ważne dla Steda i jego twórczości. Był zatem Aleksandrów Kujawski i dworzec, Łazieniec i dom rodzinny, Ciechocinek, Toruń, Nieszawa i Przypust, gdzie wieczny wędrowiec, jakim był Sted ujrzał „Całą jaskrawość". Staje się ona zresztą jakby mottem przewodnim obrazu.
O poecie mówili znajomi (Marek Badtke), mieszkańcy Aleksandrowa Kujawskiego (dr Andrzej Cieśla, Jerzy Erwiński, Marek Stawiński), Ciechocinka (Aldona Nocna, Bogumił Korzeniewski), Nieszawy, niżej podpisana.
Zabrzmiała także muzyka, ta oryginalna w wykonaniu samego Steda, jak i współczesna, którą reprezentował Marek Stawiński z zespołem.
Film, obecni na projekcji nagrodzili gromkimi brawami. Były kwiaty, gratulacje, wspólne zdjęcia. Wydarzenie zakończyło spotkanie autorskie z twórcami obrazu. Bardzo chwalono ich za poetyckość filmowego przedsięwzięcia. Było to zasługą operatora Mirosława Basaja. Dr Andrzej Cieśla, burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego podziękował za projekcję w murach Miejskiego Centrum Kultury dyrektorowi Arkadiuszowi Gralakowi.
-Piękny film o Stedzie. Zachwyca Wisła, Przypust, Aleksandrów Kujawski, zioła, słońce, smutek-to refleksja Małgorzaty Iwanowskiej-Ludwińskiej po obejrzeniu prapremiery telewizyjnej filmu.
-Ten obraz ukazuje, jak bardzo piękne są nasze okolice, jak są niezwykłe. One znajdują odzwierciedlenie w „Całej jaskrawości", ale są ujęte słowami. Tutaj autorom filmu udało się pokazać to kamerą, obrazem, muzyką. Film jest niezwykły. Uważam, że powinien zostać obejrzany przez mieszkańców całego powiatu. Jestem bardzo wzruszona. Rzeczywiście pięknie filmowane miejsca i wypowiedzi osób, których nie znałam. Coś nowego. Taka mozaika o kimś, kogo nie ma. Ciekawe jaki by był dzisiaj Sted- to wypowiedź Aldony Nocnej.
- Film bajeczny i w wyjątkowych barwach. Takich, w jakich rzeczywiście wyglądają Kujawy a może w tym obrazie są nawet jeszcze piękniejsze. Po takiej projekcji chce się z powrotem sięgnąć do dzieł Edwarda Stachury, chce się śpiewać. Poezję śpiewaną znam nie od dzisiaj. Zainteresowała mnie, kiedy tworzył ją Zbyszek Erwiński, z którym to dobrze się znałam, i którego twórczość wręcz uwielbiałam. Wówczas prezentowali ją młodzi artyści. Dla mnie ten film to wielka niespodzianka, bo w obrazie pojawia się moja siostra i szwagier z Niemiec, którzy przypadkowo znaleźli się w Nieszawie na przystani. Pojechali zobaczyć zabytkowy prom. Moja siostra na stałe mieszka w Niemczech. Mój szwagier rodowity Niemiec uwielbia oglądać zakątki naszego powiatu i tak znaleźli się na planie. Widać ich, jak się do siebie przytulają. Dla mnie ich udział w filmie to dodatkowa radość- podzieliła się refleksją Wioletta Wiśniewska.
-Spodziewałam się znając opinię na temat twórczości Teresy Kudyby, że będzie to fantastyczne dzieło. I rzeczywiście. Stało się ono spełnieniem moich marzeń, Jest ono wielką promocją Aleksandrowa Kujawskiego a ja przecież jestem rodowitą mieszkanką tego miasta. Chodzi o to, żeby Sted jeszcze bardziej odżył w sercach, nie tylko naszych mieszkańców, bo przecież interesuje się nim cała Polska i ludzie ze świata. Jak powiedział Marek Stawiński, mój kolega, jeden z bohaterów tego filmu, szkoda, że jest go jeszcze tak mało. I to co podkreślił wiceburmistrz Jerzy Erwiński, można jeszcze więcej i jeszcze więcej, jeżeli chodzi o przypominanie poety. Powiem szczerze, liczę na to, że on pojawi się w szkołach, nie koniecznie obowiązkowo, ale że się pojawi. Mój syn Wiktor z pierwszej klasy gimnazjum już o nim mówi, znaczy że Sted w placówkach szkolnych już jest -dodała starosta aleksandrowski.
-Bardzo ciekawy dokument. Mam nadzieję, że on zrobi bardzo dużo dla popularyzacji Stachury, dla Ciechocinka, Nieszawy, tych regionów, gdzie on bywał, dla Aleksandrowa Kujawskiego, Torunia, w którym też wiele czasu spędził. Wydaje mi się, że potrzeba więcej takich rzeczy. To jest taki pierwszy stopień. Film jest ważny. Teraz, żeby jak najwięcej osób go obejrzało. Mam nadzieję, że będzie w Internecie. No i działania, czyli festiwale, koncerty, inne rzeczy, ławeczki, które spowodują, że będzie bardziej związany z tym terenem i wreszcie zajmie należne mu miejsce-zaznaczył Marek Stawiński.
- Poezja nie jest moją bajką, więc trudno mi jakoś oceniać, ale raczej film zrobił wrażenie. Tyle ludzi ciekawych zostało przedstawionych-to wypowiedź Stanisława Białowąsa.
Tego samego dnia odbyła się również premiera telewizyjna. Film był emitowany dwukrotnie na antenie ogólnopolskiej: TVP Regionalna.
Wanda Wasicka
Nz. Podczas wydarzenia w Miejskim Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim. Fot. (Agnieszka Kraszewska)
Burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego dr Andrzej Cieśla i Teresa Kudyba - reżyser filmu |
Teresa Kudyba -reżyser filmu, Burmistrz Miasta oraz ekipa filmowa. |
Burmistrz Miasta, Teresa Kudyba wraz z Elianą Skórzyńską - siostrą Edwarda Stachury |
|